Dzieci uwielbiają naśladować dorosłych i wiele czasu spędzają na odgrywaniu różnych ról. Myślę, że i Wy mieliście domek, czy bazę w krzakach w której gotowaliście placki z błota, na pustakach był sklepik, a na strychu warsztat.... To świetnie...
Takie zabawy bardzo pozytywnie wpływają na rozwój dziecka. Wprowadzają w przyszłe dorosłe życie, uczą wzajemnych relacji i funkcjonowania społeczeństwie, rozwijają kreatywność, świadomość płciową i pomagają zrozumieć role z nią związane...
Na przykład świetnym przygotowaniem do samodzielnych zakupów i ciekawą nauką matematyki może stać się zabawa w sklep. Uczy również szacunku do pieniądza, który jest wynikiem ciężkiej pracy, a nie wciśnięciu kilku przycisków w bankomacie. Początkowo dziecięce zabawy są bardzo ubogie, ale im częściej rodzice będą zabierać dzieci na zakupy, zabawa stanie się dużo bardziej pochłaniająca. Małej ekspedientce na pewno przyda się waga oraz zabawki imitujące produkty spożywcze.
A co jeszcze będzie potrzebne... ? No sklepik... Zobaczcie, jak się okazuje można taki wykonać samemu... trzeba tylko trochę chęci i czasu... po więcej zapraszam na bloga laybabylay
INSTRUKCJA WYKONANIA SKLEPIKU
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz